„Polska zabroni wjazdu na teren RP osobom narodowości ukraińskiej, które brały udział w konflikcie w Donbasie” – takie kłamstwa pojawiły się w rosyjskim i ukraińskim internecie tuż przed oficjalnym zniesieniem wiz dla Kijowa. Polski MSZ  nie ma wątpliwości – chodzi o skonfliktowanie Polaków i Ukraińców.

W ukraińsko i rosyjskojęzycznym internecie pojawiły się informacje, jakoby Polska miała od 11 czerwca zabronić wjazdu na teren RP osobom narodowości ukraińskiej, które brały udział w konflikcie w Donbasie. Przykładem na takie działanie jest tekst zamieszczony na blogu strony korrespondent.net.

W tekście znajdują się wypowiedzi wysokich rangą urzędników MSZ RP. Renacie Szczech, podsekretarzowi stanu w polskim ministerstwie, przypisuje się słowa o tym, że weteranów wojny z Rosją nie będzie się po 11 czerwca wpuszczać do Polski. Całość przedstawiona jest w formie zrzutu ekranu, który ma sugerować, że to polski MSZ opublikował stanowisko w popularnym serwisie społecznościowym twitter.

Redakcja StopFake zwróciła się do Ministerstwa Spraw Zagranicznych z pytaniami o wyjaśnienie tej sprawy. Mieliśmy rację – to dezinformacja i element wojny hybrydowej.

– Wspomniana przez Pana informacja rozpowszechniana w mediach rosyjsko- i ukraińskojęzycznych jest nieprawdziwa i nosi charakter prowokacji. Zbiega się ona z terminem wprowadzenia dla obywateli Ukrainy ruchu bezwizowego z Unią Europejską. Można się domyślać, że jej celem jest wywołanie zaniepokojenia w społeczeństwie ukraińskim – stwierdza rzecznik MSZ.

Również to, co przedstawiane jest jako rzekome słowa minister Szczęch, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością: „Na anglojęzycznym koncie Twitter polskiego MSZ nigdy nie został zamieszczony wpis z wypowiedzią wiceminister Renaty Szczęch, który umieszczono w artykule. Pani wiceminister nigdy nie wypowiedziała takich słów”. Po co więc cała kombinacja? „Wskazanie tego fałszywego wpisu jako źródła informacji ma w naszej ocenie na celu wywołanie wśród obywateli Ukrainy negatywnych emocji wobec naszego kraju” – stwierdzają polscy dyplomaci.

(redakcja StopFake)