Zrzut ekranu ze strony NewsFront

Ukraińskie elektrownie jądrowe współpracują z amerykańską firmą Westinghouse od 2000 roku, a koncern z sukcesem dostarcza paliwo do 6 z 15 ukraińskich reaktorów jądrowych. Oświadczenia „ekspertów” na temat niebezpieczeństwie zgromadzeń nuklearnych zestawów paliwowych jakiegokolwiek innego producenta niż Rosja są bezpodstawne.

Szereg dezinformacyjnych wiadomości o drugim Czarnobylu na Ukrainie rozpowszechniono w rosyjskich mediach po podpisaniu nowej umowy pomiędzy Narodowym Zakładem Energetyki Atomowej Ukrainy Energoatom (NNEGC Energoatom) a Westinghouse Electric na dostawę amerykańskiego paliwa jądrowego do Rówieńskiej Elektrowni Jądrowej. W publikacjach stwierdza się, że „przekształcenie Ukrainy w dużą strefę zakażenia radioaktywnego to tylko kwestia czasu”.

Wiadomości zapowiadające „nuklearną apokalipsę” na Ukrainie rozpowszechniały wydania internetowe: NewsFrontPolitnavigatorSputnik

30 września firma Westinghouse Electric podpisała kolejny kontrakt z NNEGC Energoatom na dostawę paliwa nuklearnego WWER-440 do EJ w Równem. Umowa ta jest kolejnym krokiem w kierunku kontynuacji wieloletniego partnerstwa pomiędzy Energoatom i Westinghouse. Paliwo jądrowe Westinghouse jest wykorzystywane zamiast rosyjskich zestawów paliwa nuklearnego w sześciu reaktorach ukraińskich elektrowniach jądrowych: czterech jednostkach Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej oraz dwóch blokach energetycznych Południowoukraińskiej Elektrowni Jądrowej, a od 2021 roku będzie również dostarczane do jednego z reaktorów Rówieńskiej Elektrowni Jądrowej.

Ogólnie rzecz biorąc, proces dywersyfikacji źródeł dostaw paliwa jądrowego dla ukraińskich elektrowni trwa od 20 lat. Projekt kwalifikacji paliwa jądrowego rozpoczął się w 2000 roku, po podpisaniu umowy między rządami USA i Ukrainy. Po rozwiązaniu wszystkich problemów proceduralnych do aktywnej strefy trzeciego bloku energetycznego Południowoukraińskiej Elektrowni Jądrowej po raz pierwszy zostało załadowanych sześć eksperymentalnych zestawów paliwowych produkcji amerykańskiej. Pięć lat później do trzeciej jednostki załadowano dodatkowe 42 zespoły Westinghouse.

Zrzut ekranu ze strony ZEJ

Od tego czasu trzeci segment Południowoukraińskiej Elektrowni Jądrowej pracuje na konstrukcjach mieszanych – zestawach paliwa jądrowego rosyjskiej i amerykańskiej produkcji. W lipcu 2018 roku trzeci blok energetyczny został całkowicie przestawiony na paliwo amerykańskie: zespoły Westinghouse wykazały się jako całkowicie bezpieczne, niezawodne i wydajne. Już w grudniu 2019 roku Energoatom (operator wszystkich ukraińskich elektrowni jądrowych) otrzymał zezwolenie już na przemysłowe, a nie eksperymentalne wykorzystanie tego paliwa. W tym samym czasie 5. blok energetyczny Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej został w pełni załadowany paliwem od Westinghouse.

Niektóre publikacje dezinformacyjne jako ilustrujące „niebezpieczeństwa” związanego z wykorzystaniem zestawów paliwa Westinghouse przytaczają również sytuację zaistniałą w Czechach – kraj ten w 2006 roku zrezygnował z pomysłu wykorzystania amerykańskich zestawów paliwa nuklearnego w reaktorach swoich elektrowni jądrowych. Oświadczenie to jest manipulacyjne ponieważ w kwietniu 2019 roku, po udanej eksploatacji zestawów paliwa Westinghouse na ukraińskich elektrowniach jądrowych, czeska firma energetyczna ČEZ rozpoczęła wykorzystanie pierwszych sześciu zestawów – rdzeni na pierwszym bloku energetycznym Elektrowni jądrowej Temelin. Chociaż paliwo dostarczane przez Westinghouse będzie stanowić obecnie tylko 3% od wszystkich zestawów paliwowych reaktora w czeskiej elektrowni jądrowej, jego załadunek był poprzedzony złożonym procesem licencyjnym, który trwał ponad 3 lata.

Przez cały ten czas kampania dywersyfikacji paliw na Ukrainie była celem masowych ataków dezinformacyjnych ze strony Rosji, która stanowczo sprzeciwia się niezależności energetycznej Ukrainy. Liczba ataków wielokrotnie wzrosła po 2014 roku, kiedy to Ukraina podpisała szereg porozumień i kontraktów energetycznych z innymi krajami, m.in. na temat rozszerzenia umowy w sprawie dostawy paliwa dla reaktorów jądrowych, produkowanego przez amerykański koncern Westinghouse. Już wtedy rosyjski MSZ określił ten dokument jako niedopuszczalny i niebezpieczny. Jednak w ciągu 20 lat współpracy z ukraińskimi elektrowniami jądrowymi amerykańskie zestawy paliwa jądrowego wykazały swoją wydajność i bezpieczeństwo w eksploatacji.

AZ

Polub nasz profil na:

Twitterze: https://twitter.com

Instagramie: https://www.instagram.com

Facebooku: https://www.facebook.com

Telegramie: https://t.me/Stopfakepl