Potężnym filarem dezinformacji jest prowadzenie operacji „pod fałszywą flagą”. Jak się okazuje, tego typu działania są z powodzeniem prowadzone także w czasie pandemii koronawirusa.

Jedno z takich działań opisuje w swoim raporcie amerykański Bulletin of the Atomic Scientists. Jak czytamy w analizie, pod koniec maja na stronie internetowego czasopisma „Strategic Culture Foundation” (ang.: Fundacja Kultury Strategicznej – red.) poinformowano, jakoby „urzędnik niemieckiego rządu ujawnił informację, że COVID-19 jest fałszywym alarmem o zasięgu globalnym”. Artykuł (opublikowany w języku angielskim – red.) przekonywał, że podjęte za naszą zachodnią granicą środki zapobiegania kontroli pandemii „wyrządziły więcej szkody niż sam wirus”. Jak czytamy w analizie, tekst stał się wirusowy i przesłano go dalej aż 15 020 razy. 

Co jednak istotne, sama „Fundacja Kultury Strategicznej” nie jest wbrew swojej nazwie żadną fundacją, ani tym bardziej kultury. Nie ma na celu rzetelnego informowania. Jedyne co jest prawdziwe, to fakt, że realizuje strategiczne cele. Cele Federacji Rosyjskiej. –  Czasopismo jest w rzeczywistości operacją frontową rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego i Ministerstwa Spraw Zagranicznych tego kraju – czytamy w Bulletin of the Atomic Scientists.

Analitycy z USA zwracają uwagę, że fakt promowania takich teorii jest bliźniaczo podobny do owianej złą sławą operacji Związku Sowieckiego z lat 80. XX wieku, kiedy KGB za pomocą specjalnie spreparowanych zachodnich tytułów prasowych prowadziła „globalną kampanię dezinformacji” oskarżając Stany Zjednoczone o to, że używają raczkującego wówczas wirusa HIV jako „broni rasowej”. Wówczas operacja ta miała na celu osłabienie amerykańskiej dyplomacji w okresie zimnej wojny. 

Więcej na ten temat można przeczytać w analizie znanego sowietologa, Grzegorza Kuczyńskiego: https://tygodnik.tvp.pl

Dziś zdaniem Amerykanów fakt, że COVID-19 jest włączany do rządowych działań propagandowych, takich jak rozpylanej przez Strategic Culture Foundation nie powinien dziwić. Amerykanie mają wręcz pewność, że fasadowa Fundacja Kultury Strategicznej, to jedynie wierzchołek góry lodowej, a podobnych witryn dezinformacyjnych jest więcej. Część z nich opisał w swoim raporcie amerykański Departament Stanu powołując się na źródła w Moskwie. Chodzi m.in. o takie strony jak SouthFront i Global Research. Rozpowszechniały one narracje, jakoby koronawirus został wyprodukowany w laboratorium w USA, ale także takie, że Światowa Organizacja Zdrowia i rządy oszukują świat „pandemią strachu”, na której wzbogacać się mają potężne korporacje.

Jak dowodzą naukowcy z Bulletin of the Atomic Scientists – dezinformacja prowadzona wokół pandemii koronawirusa ma na celu delegitymizację rządów tych państw, które rząd rosyjski uważa za przeciwników. „Warto zauważyć, że rosyjscy propagandyści byli szczególnie aktywni w propagowaniu narracji antyamerykańskiej i antynatowskiej w całej Europie. Na przykład w marcu na kilku prokremlowskich stronach internetowych pojawiła się historia , w której argumentowano, że żołnierze amerykańscy przywiezie koronawirusa do krajów, w których prowadzą ćwiczenia wojskowe” – czytamy.

WM

Źródło: Thebulletin