Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) „zignorował” żądanie oficjalnego Kijowa by uznać za jeńców wojennych 24 ukraińskich marynarzy, którzy 25 listopada dostali się do niewoli w wyniku ataku i zajęcia przez rosyjską FSB statków ukraińskiej marynarki w okolicach Cieśniny Kerczeńskiej. Taką informację rozpowszechniły 5 grudnia: Agencja prasowa „Nowosti” (РИА Новости)Ukraina.ru (Украина.ру), NTV (НТВ) oraz szereg innych wydań. W materiałach kampanii agitacyjno-propagandowej główny akcent kładzie się właśnie na ten temat, również mimochodem wspomina się, że ETPC prosi Rosję o zapewnienie opieki medycznej uwięzionym marynarzom, którzy zostali ranni podczas ostrzału kutrów i holownika ukraińskiej Marynarki Wojennej. Rosyjskie media nie wspominają o żadnych innych żądaniach Trybunału Europejskiego – we wspomnianych materiałach prasowych stwierdzono, że Kijów wystąpił do ETPC tylko w tych dwóch kwestiach.

Zrzut ekranu ze strony RIA Nowosti

 

Zrzut ekranu ze strony Ukraina.ru

 

Zrzut ekranu ze strony NTV

Informacje są całkowicie manipulacyjne. 29 listopada Kijów zwrócił się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z prośbą o podjęcie w stosunku do Rosji środków pośrednich z powodu agresji na Morzu Czarnym. Rząd Ukrainy zwrócił się, aby ETPC zobowiązał Rosję do pilnego wykonania następujących punktów: udzielenie wyczerpującej informacji o zdrowiu i warunkach przetrzymania ukraińskich marynarzy; zapewnienie im należytego leczenia; natychmiastowy – kiedy tylko ich stan zdrowia pozwoli na transport – powrót rannych na Ukrainę; odesłanie wszystkich ukraińskich marynarzy, a przed tym – zapewnienie im warunków utrzymania odpowiadających normom prawa humanitarnego i uwolnienie ich z zakładów penitencjarnych. Poinformował o tym na swojej stronie w serwisie społecznościowym Facebook zastępca ministra sprawiedliwości Ukrainy, Iwan Liszczyna.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10156650684555498&set=a.10153407112890498&type=3&theater

 

W rekordowo krótkim czasie – w ciągu doby – ETPC zobowiązał Rosję do pilnego (do dnia 3 grudnia) przekazania informacji na temat stanu zdrowia, zapewnionej opiece medycznej i warunkach przetrzymywania uwięzionych marynarzy ukraińskich. W tym samym dniu w rosyjskim ministerstwie sprawiedliwości oświadczono, że odpowiedź do Trybunału zostanie przekazana niekoniecznie do trzeciego grudnia, ale „w rozsądnym terminie” – gdy zostaną otrzymane dane od „właściwych władz rosyjskich”.

Zrzut ekranu ze strony Interfax

Najważniejszą rzeczą jest to, że w dniu 30 listopada ETPC zobowiązał Rosję do dostarczenia wszelkich informacji dotyczących podstawy prawnej dla zatrzymania ukraińskich marynarzy na wodach neutralnych. Rosja jeszcze tego nie uczyniła. W dniu 4 grudnia Trybunał podtrzymał swoją poprzednią decyzję. „Europejski Trybunał Praw Człowieka podtrzymał żądanie wobec Federacji Rosyjskiej dotyczące dostarczenia informacji (na temat stanu zdrowia i warunków przetrzymywania ukraińskich marynarzy) nieotrzymanej od Rosji w terminie określonym w piśmie Trybunału z dnia 29 listopada” – oznajmił na profilu facebook’owym minister sprawiedliwości Ukrainy, Pawło Petrenko.

https://www.facebook.com/PavloPetrenko.official/posts/764383150589445

 

Te decyzje Europejskiego Trybunału Praw Człowieka są pośrednie, ETPC wciąż oczekuje od rosyjskiego rządu niezbędnych informacji, aby rozważyć sytuację w tym nadanie ukraińskim marynarzom statusu jeńców wojennych.

– Pełnowymiarowy pozew międzypaństwowy przeciwko Rosji oficjalny Kijów prześle do Trybunału do dnia 7 stycznia 2019 r. – oznajmił Petrenko. Obecnie największa ilość powództw Ukrainy – oprócz pozwów wysłanych do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze, Stałego Trybunału Arbitrażowego, Arbitrażu w Sztokholmie i innych – skierowano właśnie do ETPC. Sytuacja z pogwałceniem praw człowieka na okupowanych przez Rosję terenach Ukrainy jest połączona w dwa wielkie postępowania: jedno dotyczy Krymu, a drugie Donbasu.