Rozpowszechniany w Internecie „list” szefa ukraińskiego MSZ Dmytra Kuleby do Ministra Spraw Zagranicznych RP w sprawie deportacji z kraju obywateli Ukrainy w wieku poborowym jest fałszerstwem. Oświadczył o tym rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych Stanisław Żaryn. 

Rosyjskie środki masowego przekazu oraz anonimowe kanały Telegram masowo rozpowszechniają „list” od szefa MSZ Ukrainy Dmytra Kuleby do strony polskiej z prośbą o deportację wszystkich ukraińskich uchodźców płci męskiej w wieku od 18 do 60 lat na Ukrainę w celu wysłania ich na front. „Okazuje się, że najbezpieczniejszym dla was miejscem, chłopaki, jest rosyjska niewola” – twierdzą kremlowscy propagandyści

Zrzut ekranu ze strony topwar.ru

Rosyjskie media podają, że ukazanie się tego „listu” rzekomo świadczy o opłakanym stanie, w jakim znajduje się armia ukraińska, a „deokupacja” południowo-wschodniej Ukrainy jest tylko fantazją „reżimu kijowskiego”.  

Zrzut ekranu z Facebook.com

Dokument jest sfałszowany. Oświadczył o tym na swoim koncie na Twitterze rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych RP Stanisław Żaryn. Podkreślił także, że fałszywy list był rozpowszechniany głównie w rosyjskojęzycznym segmencie sieci społecznościowych. Rzecznik jest przekonany, że fałszerstwo zostało stworzone celowo w ramach kampanii dezinformacyjnej, aby wprowadzić atmosferę nieufności wśród Ukraińców, a także wzbudzić wrogość wobec Polaków, państwa polskiego i jego instytucji. 

Zrzut z ekranu — twitter.com
Zrzut z ekranu – twitter.com

StopFake zwrócił się do służby prasowej MSZ Ukrainy o skomentowanie autentyczności tego „dokumentu”. W chwili publikacji tego tekstu odpowiedź nie została jeszcze otrzymana. 

Analiza przedstawianego jako ilustracja „dokumentu” za pomocą narzędzia do weryfikacji obrazu Fotoforensic również wykazuje zmiany, które zostały wprowadzone na zdjęciu. W szczególności podpis Dmytra Kuleby, a także logo Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy zostały najprawdopodobniej dodane do obrazu z wydrukowanym tekstem później. Oznacza to, że najprawdopodobniej ten „dokument” nie został napisany na oficjalnym papierze firmowym ministerstwa, lecz został stworzony w edytorze zdjęć. 

Źródło – fotoforensics.com

W ostatnich tygodniach kremlowskie tuby propagandowe aktywnie budują narrację o masowych stratach bojowych wśród żołnierzy ukraińskich i potrzebie przeprowadzenia na szeroką skalę mobilizacji do szeregów Sił Zbrojnych Ukrainy. Między innymi wcześniej rozpowszechniano sfałszowane dokumenty, które rzekomo świadczą o tym, że władze ukraińskie planują mobilizację kobiet, a nawet absolwentów szkół. W Internecie również aktywnie rozpowszechniano informacje, że Ukraina rzekomo planuje wprowadzić ustawę o poborze od 16 roku życia. Na początku maja Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy oświadczył, że obecnie prowadzone jest tylko uzupełnianie jednostek wojskowych. Według ukraińskiego eksperta wojskowego Ołeha Żdanowa tempo mobilizacji zwalnia, a pobór jest prowadzony na podstawie pilnych potrzeb wojska – czyli teraz mobilizowane są tylko osoby posiadające specjalizację w zakresie kategorii wojskowych, które są obecnie potrzebne Siłom Zbrojnym Ukrainy do prowadzenia działań wojennych. Warto podkreślić, że Ukraina zrekrutowała już 700 tys. żołnierzy, prawie całkowicie kompletując Siły Zbrojne Ukrainy.