Zarówno struktury europejskie jak i NATO-wskie zauważają problem manipulacji i dezinformacji, których źródłem jest Rosja. Podchodzą jednak do tego problemu w dwojaki sposób. Unia Europejska ze swoimi działaniami jest bardziej defensywna, NATO bywa ofensywne w przestrzeni cybernetycznej. O tym jak to wygląda praktycznie mówi Kamil Basaj z Fundacji Info Ops Polska:

– Rozwiązania struktur cywilnych Unii Europejskiej są skupione w dużej mierze na identyfikowaniu zjawisk manipulacyjnych, analizowaniu ich, tworzeniu biuletynów analitycznych, raportów, które są niejednokrotnie publikowane w formie artykułów, tutaj taką wiodącą rolę odgrywa EU versus Disinformation East StratCom, czyli komórki komunikacji strategicznej w Brukseli. Ten projekt jest częścią kampanii mającej na celu lepsze prognozowanie i reagowanie na prokremlowskie dezinformacje. Zespół ten powstał po tym, jak szefowie państw i rządów UE podkreślili potrzebę zakwestionowania prowadzonych przez Rosję kampanii dezinformacyjnych. W marcu 2015 r. Rada Europejska zleciła Wysokiemu Przedstawicielowi we współpracy z instytucjami UE i państwami członkowskimi przedłożenie planu działania dotyczącego komunikacji strategicznej. Grupa zadaniowa raportuje i analizuje trendy dezinformacyjne, wyjaśnia i ujawnia narracje dezinformacyjne oraz podnosi świadomość dezinformacji pochodzącej od państwa rosyjskiego, rosyjskich źródeł i rozprzestrzeniającej się w medialnej przestrzeni wschodniego sąsiedztwa.

– Natomiast NATO jest sojuszem obronnym, militarnym, w związku z tym perspektywa NATO na procesy manipulacyjne jest szersza – dodaje Basaj. – Ona uwzględnia kwestie związane zarówno z katalogiem zdolności informacyjnych, to jest również działanie w wymiarze technicznym wpływania na chociażby dezinformowanie w wymiarze taktycznym w innej skali, zupełnie innymi możliwościami i również katalog zdolności psychologicznych, czyli już takich realizujących bardzo złożony system oddziaływania na przeciwnika. Pamiętajmy jednak o tym, że NATO jako struktura militarna, ma tą zdolność oddziaływania w przypadku wojny, w związku z tym potencjał rozumienia zjawisk manipulacyjnych przez NATO ogólnie rzecz ujmując (choć należy pamiętać , że NATO to są poszczególne państwa, które mają własne zdolności rozwijane w tym obszarze) jest z pewnością znacznie głębszy niż ten, który jest analizowany w ramach struktur Unii Europejskiej.

Więcej o projekcie EU vs Disinformation można przeczytać pod adresem: https://euvsdisinfo.eu.

WP

Fot. pixabay.com