Agencja informacyjna „RIA Nowosti” opublikowała oświadczenie przedstawicieli oddziału granicznego FSB Rosji na okupowanym półwyspie o tym, że „mimo zakończenia szczytu sezonu Ukraińcy nadal przyjeżdżają na Krym”. Informację o tym, że „tłumy Ukraińców przyjeżdżają do Krymu” rozpowszechniły też inne media rosyjskie. Ukraińskie Ministerstwo ds. Tymczasowo Okupowanych Terenów i Osób Wewnętrznie Przesiedlonych podaje zupełnie inne dane. Wyniki sondaży również przeczą wersji rosyjskiej.

Zrzut ekranu ze stron7 antifashist.com

„Krym zalewa fala turystów z Ukrainy”, „Dziesiątki tysięcy Ukraińców jadą na Krym, aby spędzić tam końcówkę sezonu”, „Na Krymie odnotowano nagłe zwiększenie liczby turystów z Ukrainy” – tak media rosyjskie komentują dane oddziału granicznego FSB Rosji. Mówi się także o tym, że „duże hotele są nieźle wypełnione”, a przejście graniczne na administracyjnej granicy Krymu i kontynentalnej części Ukrainy codziennie przekracza 8,5 – 9 tysięcy osób.

Podobne informacje opublikowały m.in. strony: Argumenty i Fakty, Sputnik, Ryssijskaja Gazeta, Ukraina.ru, TRK „Zwiezda” , Wzgliad, Antifaszyst, Agencja informacyjna Charków.

Zrzut ekranu ze stron7 mtur.rk.gov.ru

Swoje statystyki mają także przedstawiciele okupacyjnych władz – Ministerstwo Uzdrowisk i Turystyki Autonomicznej Republiki Krym. Tak, na początku sierpnia według jego danych – Krym odwiedziło 2 miliony 859 tysięcy osób, a już pod koniec września – 4,5 mln osób. Czyli, według ministerstwa, w ciągu 1,5 miesiąca półwysep odwiedziło ponad 1,6 mln turystów (36% wszystkich gości od stycznia). Te dane obejmują nie tylko turystów z kontynentalnej części Ukrainy. Ministerstwo zaznacza, że jedynie „5% z nich przyjechało samochodami przez przejścia w Armiańsku i Czongarze”.

Jednocześnie Federalna Agencja ds. Turystyki Rosji oświadczyła, że według danych na 30 sierpnia – od początku roku Krym odwiedziło 3,7 mln turystów.

Zrzut ekranu ze stron7 mtot.gov.ua

W Ministerstwie ds. Tymczasowo Okupowanych Terenów i Osób Wewnętrznie Przesiedlonych Ukrainy odnotowano pewne zwiększenie liczby osób przekraczających granicę administracyjną z okupowanym Krymem w sierpniu 2017 roku (o 11% w porównaniu z lipcem 2017 roku). Resort wyjaśnia to sezonem urlopowym i wakacjami (w sierpniu 2017 roku na teren półwyspu wjechało 193,5 tys. osób, wyjechało – 165,8 tys. osób).

„Wiele osób na Ukrainie ma nieruchomości na terenie Krymu i korzystając z urlopu chce sprawdzić, w jakim są stanie. Poza tym, to właśnie w ciągu wakacji – w lipcu i sierpniu – studenci ukraińskich uczelni wyższych jadą do domu, a na początku roku akademickiego – we wrześniu, wracają” – zaznaczył pierwszy zastępca ministra, Yusuf Kurkchi.

Przykładowo – według danych Straży Granicznej Ukrainy – w pierwszym półroczu 2017 roku do Rosji wyjechało 2,67 mln Ukraińców, ale zaznaczono, że w celach turystycznych dużo więcej Ukraińców wyjeżdża do Turcji, Egiptu, na Białoruś i do Emiratów Arabskich.

Zrzut ekranu @АлександрЛиев
Zrzut ekranu ze stron7 kiis.com.ua

 

Inne dane przedstawił również przewodniczący Stowarzyszenia Branży Hotelarskiej Ukrainy – Aleksander Lijew. Według niego „Krym przez pół roku odwiedziło jedynie 100 tys. ukraińskich turystów”. Lijew oświadczył, że przed okupacją półwysep przyjmował do 6 mln turystów, w tym 4 mln Ukraińców.

Przed rozpoczęciem sezonu letniego Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii przeprowadził krajowy sondaż o planach Ukraińców na lato – jedynie 1% ankietowanych odpowiedziało, że planuje wypoczynek na Krymie.